wtorek, 26 listopada 2013

Niesamowita Florence i jej muzyka



Od zeszłego roku moim ulubionym zespołem jest „Florence And The Machine”, czyli brytyjska piosenkarka Florence Welch oraz akompaniująca jej grupa muzyków. Trudno określić jednoznacznie wykonywany przez nich gatunek,  sam zespół przedstawia go jako indie rock i rock alternatywny . Pierwszy raz usłyszałem ich w Radiu Roxy, którego słuchają moi rodzice, grającym muzykę alternatywną i najbardziej popularne utwory.

 
Początkowo nie znałem nawet nazwy  zespołu, ale potrafiłem sobie nucić ich piosenki.  Po pewnym czasie zainteresowało mnie skąd pochodzi  ten zespół, jak się nazywa itd. Szukałem informacji o Florence w sieci, przesłuchiwałem  ich utwory na Youtube i pokochałem ich.  


Pomysł na stworzenie grupy był początkowo żartem wokalistki. W 2006 roku Florence Welch wraz z Isabellą Summers koncertowały pod nazwą „Florence Robot Is a Machine”, lecz zorientowano się, że jest ona za długa. Oficjalnie zespół powstał w 2007 roku, wtedy też skrócono nazwę do „Florence And The Machine”






Pełny skład  zespołu:
Florence Leontine Mary Welch –
wokal
Isabella Summers – klawisze
Robert Ackroyd - gitara
Mark Saunders - gitara basowa
Christopher Lloyd Hayden - perkusja
Tom Monger – harfa
Sam White -
wokal wspierający

Inspiracje i Styl


Florence Welch twierdzi, że  wokalistką, która zmieniła jej życie, jest Grace Slick. Styl Florence And The Machine został określony jako "ciemny, mocny i romantyczny".  Ich muzyka to mieszanka klasycznego soulu i angielskiego rock artu. Florence Welch stwierdziła, że jej teksty podobne są do tekstów artystów renesansowych: "Mamy do czynienia z tymi wszystkimi rzeczami, co oni: miłość i śmierć, czas i ból, niebo i piekło". Od 2008 roku Welch związana była z Stuartem Hammondem, redaktorem literackim, który dostarczył jej dużą część inspiracji na album Lungs. W 2011 roku para rozstała się z powodu sprzecznych potrzeb zawodowych, a rozpad związku zainspirował Florence do stworzenia drugiego albumu.

Koncerty


Florence była w Polsce 2010 roku, lecz bez swojego zespołu. Natomiast w pełnym składzie Florence And The Machine pojawił się w zeszłe wakacje 11 sierpnia w Krakowie na Coke Live Music Festival.  Był to ich jedyny występ w tym roku, więc dodatkowo cieszy, że odbył się  w Polsce. Nie wiadomo czy trafi się  druga szansa zobaczenia Florence  w naszym kraju, ponieważ następny koncert ma miejsce w Rio Dejaniro - na drugim kontynencie!                 



Uczestniczenie w  Coke’u było dla mnie niezwykłym doświadczeniem, bo mogłem zobaczyć piękny Kraków i wysłuchać także innych bardzo znanych zespołów i piosenkarzy takich jak; Biffy Clyro, Brodka, Franz Ferdinand itp. Niemniej największym przeżyciem było zobaczenie Florence na żywo i słuchanie jej przepięknego śpiewu. Sama Florence była bardzo miła dla widowni. Można to dostrzec oglądając np. na Youtube jej występy, kiedy co każdą piosenkę mówiła o tym jak kocha Polskę(to akurat powiedziała po polsku) oraz to jak się cieszyła, że może przed nami występować(„Dziekuję Polsko”). Fanclub  Florence przygotował dla niej wiele obrazów, ręcznie namalowanych, przedstawiających oczywiście gwiazdę  oraz wiele napisów, na których było napisane „Kochamy cię”, „Jesteś najlepsza” itp.                                                                                                                                               


2 komentarze:

  1. Coke był w tym roku doskonały - wianki, brokat, ogólny szał! :D Może nie znasz, więc podsyłam: http://florenceandthemachine.com.pl/wordpress/florence-welch-na-plycie-felixa-whitea/ Pozdrawiam! F

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki za link. Piosenki usłyszałem po raz pierwszy i bardzo mi się spodobały(szczególnie Midnight).
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń